Moje Dziecko dowiedziało się, że fanaberią jest posiadanie auta, bo przecież zbiorkomem też można wszędzie dojechać... Problem pojawia się wtedy, kiedy podróż komunikacją miejską trwa 2 godziny w jedną stronę + czas oczekiwania na połączenie, podczas kiedy samochodem dociera się na miejsce w 30 minut. To codziennie bagatelna różnica 3 godzin. Fanaberia? Nie sądzę...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz