środa, 18 lutego 2015

Zapomnimy o Gałczyńskim.


 Szukałam tekstu Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego 'Zaczarowana dorożka". Mam go wprawdzie w domu, ale wiadomo - człowiek jest wygodny - jeśli może mieć łatwiej... Wygooglowałam  i... wiersza nie było. Była za to adnotacja:

Treść wiersza została usunięta w związku z otrzymanym powiadomieniem o następującej treści...


    Szanowni Państwo,
Niniejszym zwracamy się o usunięcie z Państwa portalu/strony internetowej wszystkich utworów autorstwa K.I. Gałczyńskiego. Autorskie prawa majątkowe do tych utworów przysługują w całości na mocy umowy licencyjnej z dnia 4 marca 2014 r. Wydawnictwu Prószyński Media Sp. z o.o. Ani Wydawnictwo ani spadkobiercy K.I. Gałczyńskiego nie wyrazili zgody na zamieszczenie utworów tego autora w Państwa portalu/Państwa stronie internetowej. W związku z tym rozpowszechnianie przez Państwa wspomnianych utworów jest bezprawne i stanowi naruszenie prawa. Podstawę żądania usunięcia stanowi art. 79 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, zgodnie z którym uprawniony, którego autorskie prawa majątkowe zostały naruszone, może żądać od osoby, która naruszyła te prawa zaniechania naruszania.
Z poważaniem,
Redakcja Literatury Polskiej
Prószyński Media

Jeszcze trochę, a młodzi ludzie nie będą wiedzieli, kto to Gałczyński, nie mówiąc o znajomości jego wierszy... Szkoda...